To Twój wielki wieczór – nadchodzi Twoja upragniona pierwsza randka. Prawdopodobnie będziesz się denerwować i możesz przypadkowo powiedzieć trochę za dużo. Choć z jednej strony warto jest wiedzieć, o czym rozmawiać na pierwszej randce i zaplanować tematy do rozmowy, to z doświadczenia mogę Wam powiedzieć, że nie mniej ważne jest zapamiętanie tematów, o których lepiej nie rozmawiać na pierwszym spotkaniu. A więc – przedstawiam Wam swojego rodzaju anty temat do rozmowy na pierwszej randce.
„Pod względem finansowym radzę sobie świetnie / okropnie”
Wiele osób wyciąga wnioski na temat innych na podstawie ich dochodów, inwestycji, bogactwa (lub ubóstwa) rodziny i tak dalej. Wolałabyś jednak być oceniana na podstawie tego, kim jesteś – Twojej osobowości, przekonań, ambicji – a nie potencjału generowania dochodów. Chodzi również o zwykłą rozmowę, która może wyraźnie wskazywać na stan Twojego konta. („Uwielbiam spędzać lato w domku rodziców na Malediwach”).
„Mój ostatni związek był katastrofą”
Mniej historii oznacza więcej tajemniczości lub czegoś w tym stylu. Nie ma potrzeby, aby szczegółowo opisywać, w jaki sposób zostałaś skrzywdzony lub kogoś skrzywdziłaś (ups!) podczas pierwszej randki. Spróbuj być dobrym słuchaczem i dowiedzieć się wszystkiego o swoim towarzyszu, zamiast wypełniać godzinę romantycznymi opowieściami z horroru. Często kusi nas, aby opowiedzieć o naszych okropnych randkach, ponieważ wszyscy tego doświadczyliśmy, ale jeśli nie jesteś ostrożna, jedna z tych historii może powiedzieć więcej złego o Tobie niż o Twoim partnerze.
„Zdradzę Ci mój mroczny sekret…”
Może się to wydawać oczywiste, ale nie możesz do końca ufać komuś, kogo właśnie poznałaś i podać mu wyjątkowo osobistych informacji. Daj mu czas, aby udowodnił, że jest godny zaufania i nie zapomnij się na tym pierwszym spotkaniu. Nie ma zasady, która nakazuje „całkowitą szczerość” na pierwszej randce. Masz prawo zataić właściwie każdy niepochlebny fakt na swój temat, dopóki nie stwierdzicie, że coś z tego będzie i chcecie rozwijać swój związek.
„Jestem alkoholikiem”
Wielu z nas je posiada, radzi sobie z nimi oraz dumnie walczy i pokonuje osobiste demony, ale najlepiej trochę poczekać, zanim ujawnimy ten konkretny fragment poufnych informacji. Ponownie, zdecydowanie radzimy, aby na pierwszej randce było zabawnie i swobodnie! Oczywiście może ten temat przypadkowo wypłynąć i nie powinno to być problemem. („Może napijemy się wina do kolacji?”) Po prostu nie myśl, że masz obowiązek o tym mówić.
„Aktualnie nic mi się w życiu nie układa”
Jeśli wszystko w Twoim życiu nie jest tam, gdzie chcesz, to w porządku. OSTATNIĄ rzeczą, którą chcesz zrobić na pierwszej randce, jest przepraszanie za miejsce, w którym jesteś w tej podróży. Być może musisz znaleźć lepszą pracę, w ogóle znaleźć pracę, skończyć szkołę, przeprowadzić się w ładniejsze miejsce, schudnąć lub zrobić wiele innych rzeczy, ale bądź dumna z tego, kim jesteś i nie wyrażaj swojego niezadowolenia podczas randki.
„Moja rodzina jest szalona!”
Twoja mama zostawiła Twojego tatę dla jego najlepszego przyjaciela, a pięć lat temu dowiedziałaś się, że masz o rok młodszego brata, który mieszka w sąsiednim mieście. Większość z nas ma w szafie jakieś rodzinne szkielety, ale ujawnianie tego komuś, kogo właśnie poznałeś, jest nie w porządku wobec Twojej rodziny. Nadmierne zwierzanie się może ekspresowo zabić cały nastrój!
O czym rozmawiać na pierwszej randce? Niech to nie będą kłamstwa
Upiększanie historii swojego życia nigdy nie jest dobrym pomysłem. Niektórzy ludzie czują, że nie są ekscytujący i odczuwają presję, by wyolbrzymiać swoje życie. Mów szczerze, kim jesteś, jeśli chcesz, aby Twoja randka zakochała się w Tobie taką, jaką naprawdę jesteś. Nie w Twojej ulepszonej wersji.
„Wyjdziesz za mnie?”
O tak, to się zdarza. Czy powinno? Nigdy! Nawet jeśli poczujesz niesamowite połączenie lub intensywne zauroczenie – pozostań na ziemi. Nie zapominajmy o hasłach typu: „O mój Boże, jesteś dla mnie idealny/idealna!”, „Jesteśmy dla siebie stworzeni!”. To wywiera dodatkową presję na sytuację i może szybko zmienić miłą, przyjemną pierwszą randkę w przerażające doświadczenie.
„Myślę, że będziemy wspaniałymi przyjaciółmi”
O ile nie odkryjesz, że Twój partner absolutnie Cię nie pociąga, wypowiedzenie tego zdania na zawsze wprowadzi was w przyjacielską strefę. Są ludzie, którzy korzystają z internetowych serwisów randkowych, aby poznać nowych przyjaciół, ale tak naprawdę nie o to chodzi w randkach.
„Nadal kocham mojego byłego/moją byłą”
Może Ci się wydawać, że jesteś uczciwa, ale w rzeczywistości umieszczasz gigantyczną czerwoną flagę nad sobą takim komentarzem. Poza tym prawdopodobnie nie powinnaś nawet umawiać się na randki, jeśli to stwierdzenie jest prawdziwe.
„Czy nie masz nic przeciwko, jeśli wykorzystam kupon na tę kolację?”
Możesz być zaradna, świetnie zarządzać swoimi pieniędzmi lub oszczędzać na gorsze dni, ale bycie skąpym jest rzeczą, która jest dla naprawdę wielu osób zniechęcająca. Zachowaj proszę swoje kupony na trochę później. Dużo bezpieczniejsze będzie wykorzystanie ich na kolejnych randkach.
„Może po kolacji pójdziemy do mnie?”
Możesz nie używać dokładnie tych słów, ale każdy rodzaj nawiązania do seksu to okropny pomysł na pierwszą randkę. Seks na pierwszej randce jest zazwyczaj dużym błędem z wielu różnych powodów, ale głównie chodzi o jego moc wpływania na Twoje umiejętności podejmowania decyzji.
„Nienawidzę mojej pracy”
Ogranicz negatywność do minimum – nikt nie chce przebywać w pobliżu ani poznawać osoby pesymistycznej. Poczucie humoru i pozytywne nastawienie do życia to coś, co 98% użytkowników serwisów randkowych ocenia jako zdecydowaną konieczność.
„Mam obsesję na punkcie botoksu”
Miałaś kurze łapki, które przeszkadzały Ci już od lat i postanowiłaś coś z nimi zrobić. To jest całkowicie w porządku – nie ma w tym nic złego, ale może wysłać niewłaściwe, powierzchowne sygnały do kogoś, kto dopiero Cię poznał. Zachowaj listę życzeń dotyczących chirurgii plastycznej na później – niech najpierw pozna wszystkie Twoje inne wspaniałe zalety!
